Pierwszy post nie będzie o diecie, ćwiczeniach i innych. Podejmę inny temat.
Soczewki zmieniają duszę, no bo w końcu oczy są do jej zwierciadłem. A dokładnie to soczewki Circle Lens. Mogą mieć od 14 do 16 mm. Zwykłe, poprawiające wzrok około 10-12 mm. Dodatkowe milimetry i pokrycie pigmentem sprawia, że oczy wydają się większe oraz w innym kolorze. Fioletowym, czarnym, zielonym, niebieskim - jak kto woli. Są również dosyć... dziwne wariacje ale wszystko co dziwne nie jest mi obce. :D
CL najlepiej wyglądają na ciemnych oczach, bo do takich są głównie stworzone. Wykonywane z myślą o oczach azjatyckich dziewcząt, szczycących się brązowymi oczyma i słodkimi, małymi buźkami. Ale i z jasnymi będzie okay.
Ja zamówiłam ze strony GeoOptica soczewki Angel Color Blue. http://sklep.geooptica.com/286-soczewki-angel-color-niebieskie.html
Azjatycki Cukier czyli Basia, którą uwielbiam polecała sklep Pinky Paradise, jednak wolałam żeby pierwsze soczewki były przesłane z Polski. Zapłata przy odbiorze, szybsza dostawa i ogólnie bezpieczniej niż z zagranicy. Mniejszy wybór oraz nie otrzymanie pojemniczka na soczewki to minus, ale czego się nie robi z poświęcenia! : )
Przyszły w małym pudełeczku, które wyrzuciłam (cierpienia niewolnicy Joanny :c). Kupiłam płyn do soczewek ReNu i pojemnik na soczewki, który był do niego dołączony.
Wyglądają tak:
A efekty? Moja reakcja kiedy przeglądałam się w lustrze?
- O kurde! Dziwne te oczy... O.O
Moje nieciekawe niebiesko-szaro-zielone oczy z lekko opadającą lewą powieką. :C
Moje dziwne czaro-ciemnoniebieskie oczy szukające niewinnych duszyczek. Dziwne, ale artystyczne, nieprawdaż?
Soczewkę na prawe oko pierwszy raz zakładałam pół godziny a na lewe 2 minuty. Na początku trochę mnie tarło u góry ale szybko przestało. Jednak około godzinę później zaczęła mnie boleć głowa i je ściągnęłam. Jak na pierwszy raz wystarczy.
Moja ocena to 4/5 na razie. Podciągną się. : )
Dużo więcej możecie dowiedzieć się od Cukru czyli tutaj:
Na koniec zdjęcia z Google Grafika:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz